pielęgnacja SHIH TZU

pielęgnacja SHIH TZU

         
   Pieski Shih Tzu zdecydowanie posiadają więcej zalet niż wad. Jest on sympatycznym, wesołym pieskiem dającym wiele radości i uczucia. Pieski te są na tyle pewne siebie i uparte, że nie wiele rzeczy jest je w stanie przestraszyć i odciągnąć od tego, co właśnie mają zamiar zrobić, jednakże są na tyle łagodne, że nie stanowią dla nikogo zagrożenia. Trzeba tylko pamiętać, że pieski te są bardzo odważne, szczekają na o wiele większe psy i czasem chcą robić rzeczy, które nie do końca są dla nich bezpieczne, dlatego też od samego początku należy przykrócić ich bojowe wyczyny. Shih Tzu są czujne, lecz mało hałaśliwe, zdecydowanie nie powinny ujadać pod drzwiami jak niektóre inne małe rasy. Pieski te są odpowiednie zarówno dla dzieci, które zresztą je uwielbiają, jak i dla osób starszych będą doskonałym towarzyszem i mimo iż są to małe pieski potrzebują sporo ruchu i zabaw. 
       Natomiast dla niektórych wadą Shih Tzu jest jego długa sierść wymagająca codziennej pielęgnacji. Jednak jak mawiają "dla chcącego nic trudnego" także można sobie spokojnie z tym poradzić.  Na moim blogu znajdą się między innymi  porady dotyczące pielęgnacji sierści, a jeśli długa sierść sprawia nadal kłopot można pieska ostrzyc u fryzjera. Rasa ta doskonale wygląda w długiej pięknej szacie jak i kiedy piesek jest ostrzyżony na szczeniaczka, co zresztą przydaje się też latem, kiedy pieskowi jest gorąco, wystarczy wtedy czesać go raz w tygodniu. 
W zależności od rasy pielęgnowanie psa wymaga większego lub mniejszego nakładu pracy. Zwierzęta długowłose należy codziennie szczotkować, psom o długich, zwisających uszach trzeba je starannie czyścić, u innych znów oczy wymagają szczególnej opieki. Niestety Shih Tzu jest rasą bardzo wymagającą i trzeba te wszystkie czynności robić naraz. Bardzo ważna jest codzienna higiena i nie należy nigdy o niej zapominać!

Przybory potrzebne do pielęgnacji :

    • nożyczki,
    • obcinaczki do pazurów,
    •  grzebień rzadki i gęsty,
    • szczotka,
    •  ręczniki
    • szampon, odżywka, spray do rozczesywania.

Uszy - Shih Tzu posiadają długie oklapłe uszy, które mogą być również problemem. Wpadają one często do miski podczas jedzenia, brudzą się i sklejają, dlatego należy je regularnie rozczesywać. Brudzą się także w środku, dlatego należy je czyścić oraz delikatnie wyrywać rosnące w nich włosy. Jeżeli zauważysz, że Twój pies trzepie głową i drapie się po uszach może oznaczać to, że nie są one czyste albo co gorsze mogą być zainfekowane np świerzbowcem. Należy udać się do lekarza w celu otrzymania leku, który trzeba będzie aplikować według zaleceń weterynarza przez jakiś czas.

Oczy - Shih tzu posiadają duże i szeroko rozstawione oczy, które łatwo ulegają infekcjom i zranieniom. Ich oczy są mocno odsłonięte, przez co i wrażliwe, dlatego należy codziennie usuwać ślady wyschniętego wycieku zalegające w kącikach. Robimy to za pomocą czystej chusteczki lub kawałka miękkiego papieru toaletowego, przeciągając od wewnętrznego kącika oka ku zewnątrz a następnie przemywamy oczy wacikiem namoczonym w ciepłej wodzie (lub roztworze soli fizjologicznej lub w rozcieńczonym kwasie borowym lub świetliku lekarskim). Należy także zwrócić szczególną uwagę na włosy rosnące blisko oczu, które nie powinny wchodzić do oka. Możemy temu zaradzić na dwa sposoby: albo zapuszczamy włosy szczeniaka tak, aby złapać je w kitkę albo przycinamy je na krótko, jednakże należy liczyć się z tym, że ścięte włosy będą szybciej odrastały i trzeba to będzie powtarzać. Wychodząc do lasu zwracajmy uwagę na wysoką trawę, ponieważ może ona łatwo dostać się do oczu powodując zranienie. Po każdym spacerze należy oczy pieska dokładnie sprawdzić czy nie dostały się tam jakieś ciała obce, a w razie potrzeby delikatnie je usunąć lub udać się do lekarza. 

                              Kąpiel

 Pieski Shih Tzu ze wzgledu na ich długie włosy należy kąpać częściej niż zwykłe psy, ponieważ szybciej się brudzą. Powinno się je kąpać raz w miesiącu lub częściej jeśli zajdzie taka potrzeba. Nie ma na to szczególnej recepty, każdy właściciel widzi kiedy sierść jego pupila jest brudna lub brzydko pachnie. Do kąpieli powinniśmy używać szamponów specjalnych dla Shih Tzu lub psów długowłosych zgodnie z ich przeznaczeniem. Warto też zaopatrzyć się w odżywkę, co wzmocni i zregeneruje często kąpany i czesany włos.



Psa należy dokładnie spłukać wodą robiąc to delikatnie za pomocą słuchawki prysznicowej, węża lub dzbanka. Uwaga: kiedy namoczymy psu głowę, będzie chciał się wytrzepać.
Kąpiemy psa stosując specjalny szampon, namydlamy naszego pupila delikatnymi kolistymi ruchami zaczynając od grzbietu posuwając się w stronę łap. Głowę myjemy na końcu nie zapominając o dokładnym umyciu uszu i wąsów przy czym uważamy, aby szampon nie dostał się do oczu. Jeżeli tak się stanie, przemywamy je dużą ilością wody.

                                           Po wstępnym osuszeniu ręcznikiem psiaka trzeba dosuszyć suszarką. Do suszarki trzeba pupilka przyzwyczaić. Pierwszy raz próbujmy wysuszyć go na najmniejszych obrotach, wtedy suszarka jest  dobra szczotka, która ma igiełki zaokrąglone, żeby nie drapać skóry, ale bez kulek na końcach. Kuleczki szarpią i wyrywają włosy. Dobra szczotka nie może włosów elektryzować. Po wstępnym rozczesaniu dosuszamy pieska. Jeśli już potrafi spokojnie ustać, można dosuszać czesząc szczotką. Przy czesaniu trzeba zwrócić szczególną uwagę na głowę shih tzu. Najbardziej skleja się sierść za uszami, pod brodą. Bardzo uważnie czeszemy okolice oczu, wąsy. Dobrze jest przyzwyczaić szczeniaka do kładzenia na plecach np. na naszych kolanach. Można wtedy porządnie wyczesać brzuszek, łapki - tutaj też można szybko wyhodować kołtunki, jak się uczesze "po łebkach".

Wszystkie czynności związane z suszeniem, czesaniem najlepiej wykonywać na stoliku, blacie (blat nie może być oczywiście śliski).
 



 Rada: po kąpieli i wytarciu psa ręcznikiem pozwalamy naszemu psu biegać po mieszkaniu i bawimy się z nim. Jest to dobra odskocznia od nielubianej kąpieli i pozwala ona przeschnąć trochę sierści. Pamiętajmy, aby kąpiel nie była dla naszego pupila przykrym obowiązkiem, lecz zabawą. Podczas całej kąpieli uspokajamy psa głosem mówiąc do niego czule.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz